Całodobowa dostępność. Konsultacja nawet w 15 minut.

Powrót do artykułów

Internetowe Konto Pacjenta, czyli co warto wiedzieć o e-medycynie?

Potrzebujesz recepty, zwolnienia lub konsultacji lekarskiej?

Zamów teraz

Na pozór wygląda… niepozornie. Ot, kolejne rządowe narzędzie, kolejna strona z loginem, kolejna inicjatywa, której nikt nie rozumie, dopóki naprawdę nie musi jej użyć. A jednak Internetowe Konto Pacjenta to coś znacznie więcej niż cyfrowy folder z dokumentami. To centrum dowodzenia współczesnego pacjenta, w którym przeplatają się wątki medyczne, technologiczne i bardzo, bardzo ludzkie. To miejsce, gdzie informacja staje się terapią, a dostęp do danych: formą troski o siebie. IKP to serce polskiej e-medycyny. Tyle że bije w chmurze, a nie w murach przychodni.

 

Jeszcze kilka lat temu temat zdrowia w świecie online ograniczał się do wyszukiwania objawów w Google i czytania forów pełnych samozwańczych diagnostów. Dziś cyfrowe zdrowie to znacznie więcej. To dokumentacja, recepty, wyniki badań, a przede wszystkim kontrola nad własnym procesem leczenia. I to właśnie Internetowe Konto Pacjenta wprowadza nas w ten nowy, cyfrowy wymiar troski o zdrowie. Ale jak działa naprawdę? Co warto o nim wiedzieć zanim przyjdzie kryzys, ból zęba albo potrzeba szybkiej konsultacji?

Twój prywatny gabinet w sieci. Czym właściwie jest Internetowe Konto Pacjenta?

Internetowe Konto Pacjenta, w swojej najbardziej podstawowej definicji, to bezpłatny, dostępny dla każdego obywatela serwis rządowy, który umożliwia wgląd w dane medyczne. Ale to definicja sucha jak tabliczka z nazwą na drzwiach gabinetu. W praktyce IKP to znacznie więcej. To osobisty panel zarządzania zdrowiem, dostępny 24 godziny na dobę z każdego urządzenia z Internetem. Nie trzeba już wertować papierowych skierowań, gubić recept, pytać w rejestracji o wyniki badań sprzed dwóch lat. Wszystko jest pod ręką, uporządkowane, dostępne jednym kliknięciem.

 

Po zalogowaniu, co można zrobić przy pomocy profilu zaufanego, e-dowodu lub bankowości elektronicznej, użytkownik zyskuje dostęp do szeregu funkcji. Przede wszystkim może sprawdzić wystawione e-recepty, e-skierowania, historię wizyt refundowanych przez NFZ, informacje o szczepieniach czy o przebytej izolacji. Może też odebrać dokumenty dziecka, rodzica, osoby bliskiej – o ile została wcześniej do tego upoważniona. To nie tylko praktyczne, ale wręcz przełomowe, zwłaszcza w sytuacjach nagłych lub wymagających opieki nad kimś innym.

 

IKP działa na zasadzie cyfrowego repozytorium. Gromadzi dane, ale także je porządkuje, ułatwia ich analizę i przypomina o ważnych kwestiach. Dostaniemy więc powiadomienie SMS lub e-mail, że kończy się ważność recepty, że pojawił się nowy wynik badania, że warto zaszczepić się przeciw grypie. I chociaż brzmi to trochę jak troskliwa sekretarka, to właśnie ta systematyczność i przejrzystość czyni z IKP narzędzie codziennego dbania o zdrowie, nie tylko podczas choroby.

E-recepta, e-skierowanie, e-zdrowie – czyli jak IKP zmienia kontakt z lekarzem?

Wielu z nas poznało zalety IKP dopiero w trakcie pandemii. Nagle teleporady stały się normą, a z nimi przyszła lawina pytań: gdzie znajdę kod recepty? Jak odebrać skierowanie do specjalisty? Czy da się to załatwić bez drukowania i wizyty w przychodni? Odpowiedź brzmiała: tak, pod warunkiem, że masz aktywne IKP.

 

Dzięki integracji z systemem e-zdrowie, konto pacjenta staje się miejscem, z którego można przekierować niemal całą komunikację z placówkami medycznymi. Recepta od lekarza nie musi już przychodzić SMS-em z ciągiem cyfr. Wystarczy zalogować się na konto i mieć dostęp do wszystkich przepisanych leków wraz z dawkowaniem, terminem realizacji i historią. Co więcej, można podejrzeć, czy została już zrealizowana w aptece, co bywa zbawienne dla osób starszych, zapominalskich lub opiekujących się bliskimi. Podobnie wygląda sprawa ze skierowaniami, zarówno na badania, jak i do specjalistów. Koniec z papierkami, które giną w torebce, lądują w praniu albo znikają w czeluściach szuflady. Teraz wystarczy wygenerować PDF, przesłać go dalej lub okazać na ekranie telefonu. Co więcej, konto pozwala sprawdzić status realizacji skierowania, czyli mówiąc wprost: czy dana placówka już je przyjęła, kiedy i gdzie należy się zgłosić.

 

Ale to nie wszystko. IKP gromadzi także historię szczepień, informacje o przeprowadzonych testach diagnostycznych, hospitalizacjach i leczeniu uzdrowiskowym. Dla wielu osób, które wcześniej miały problem z uporządkowaniem tych danych to pierwszy raz, kiedy widzą pełny obraz swojego zdrowia w jednym miejscu. A to daje nie tylko wygodę, ale też poczucie kontroli i sprawczości.

Internetowe Konto Pacjenta dla rodziny. Jak technologia wspiera relacje i opiekę?

Jednym z najbardziej humanistycznych aspektów IKP jest możliwość zarządzania zdrowiem nie tylko własnym, ale też bliskich. Dzieci, osoby starsze, niesamodzielne: wszystkie one mogą, za zgodą, upoważnić członka rodziny do wglądu w swoje dane. To rozwiązanie nie tylko praktyczne, ale często wręcz niezbędne w codzienności wielu rodzin.

 

Rodzic może sprawdzić, czy dziecko odebrało receptę, kiedy ma szczepienie, czy zostało zapisane na badanie. Opiekun osoby przewlekle chorej może na bieżąco monitorować dawkowanie leków i terminy wizyt. W sytuacji kryzysowej np. w czasie pobytu w szpitalu, dostęp do takiej wiedzy jest bezcenny. Nie trzeba dzwonić do lekarza, prosić o wydruk, czekać na rejestrację. IKP łączy technologię z empatią. Pozwala lepiej troszczyć się o siebie nawzajem.

 

Warto dodać, że system został zabezpieczony pod względem prywatności. To użytkownik decyduje, komu i na jak długo udziela dostępu. Można upoważnić jednorazowo, czasowo lub na stałe. Wszystko jest dokumentowane i przejrzyste. W świecie, w którym dane są walutą, IKP daje poczucie, że są one wreszcie w rękach tych, którzy naprawdę ich potrzebują.

Nowy standard codziennej opieki. Przyszłość IKP i e-medycyny

Internetowe Konto Pacjenta nie jest projektem zakończonym. Przeciwnie, stale się rozwija. Już dziś testowane są nowe funkcje np. możliwość umawiania wizyt przez IKP, rozszerzenia integracji z prywatnymi placówkami czy wprowadzenie profilaktycznych planów zdrowotnych. Ma powstać coś na kształt osobistego doradcy medycznego. System będzie analizować dane, podpowiadać potrzebne badania, przypominać o kontroli u specjalisty, proponować programy profilaktyczne.

 

Coraz więcej mówi się też o połączeniu IKP z aplikacjami mobilnymi, takimi jak mojeIKP, które umożliwiają jeszcze szybszy dostęp do danych i funkcji. Już teraz można przez telefon sprawdzić receptę, skierowanie, a nawet zaszczepić się na grypę po jednym kliknięciu. To rewolucja, która dzieje się po cichu, ale zmienia nasz świat – od środka. IKP to nie tylko system. To symbol przemiany w myśleniu o zdrowiu. Odchodzimy od modelu reaktywnego, w którym zajmujemy się zdrowiem tylko wtedy, gdy coś boli, ku modelowi aktywnemu, w którym monitorujemy, analizujemy, przewidujemy. E-medycyna nie odbiera nam człowieczeństwa. Przeciwnie, przywraca nam wpływ na własne zdrowie, uzbraja nas w wiedzę, oszczędza czas i zasoby.

 

A może znasz kogoś, kto wciąż uważa, że e-recepta to fanaberia, a Internetowe Konto Pacjenta to tylko dla młodych? Pokaż mu ten tekst. A potem wspólnie wejdźcie na pacjent.gov.pl i sprawdźcie, co możecie odkryć o sobie: cyfrowo, ale bardzo po ludzku.

Zaufana Recepta Logo

Bądź na bieżąco z naszymi poradami zdrowotnymi!

Podmiot leczniczy wpisany do Rejestru podmiotów wykonujących działalność leczniczą pod numerem: 000000273793