Całodobowa dostępność. Konsultacja nawet w 15 minut.

Powrót do artykułów

Jak długo czeka się na ekonsultację i co wpływa na czas oczekiwania?

Potrzebujesz recepty, zwolnienia lub konsultacji lekarskiej?

Zamów teraz

Jak długo czeka się na ekonsultację i co wpływa na czas oczekiwania? Czasem, kiedy coś nas boli albo kiedy od kilku dni w głowie krąży myśl: „muszę wreszcie zapytać lekarza, co się dzieje”, nagle okazuje się, że największym luksusem nie jest sama wizyta u specjalisty, ale to, by nie trzeba było na nią czekać. Klasyczny system ochrony zdrowia przyzwyczaił nas do tego, że na niektórych specjalistów czeka się tygodniami, a bywa, że i miesiącami. Nic więc dziwnego, że telemedycyna ze swoimi ekonsultacjami wywołała na rynku zdrowia małą rewolucję.

 

Bo oto nagle ktoś, kto dziś rano zauważył wysypkę, może jeszcze tego samego dnia, bez wychodzenia z domu, usłyszeć opinię lekarza. Ktoś, kto potrzebuje recepty na kontynuację leczenia, nie musi już zastanawiać się, jak wyrwać się z pracy na pół dnia, tylko po kilku kliknięciach może otrzymać e-receptę. Ale – i tu dochodzimy do sedna, czy to oznacza, że na ekonsultację nigdy nie trzeba czekać? I jeśli jednak trzeba, to dlaczego jedni pacjenci mają dostęp „od ręki”, a inni muszą czekać nawet kilkanaście godzin?

Ekonsultacja niemal natychmiastowa. Marzenie, które stało się codziennością

Jedną z największych zalet ekonsultacji jest ich elastyczność. W wielu przypadkach konsultacja online odbywa się właściwie natychmiast. Pacjent loguje się do systemu, wybiera specjalistę, wypełnia krótki formularz i po kilku minutach ma już odpowiedź lub zaplanowane połączenie wideo. Dla porównania:  w tradycyjnym systemie często sama rejestracja zajmuje więcej czasu niż cała ekonsultacja.

 

Oczywiście takie sytuacje dotyczą przede wszystkim prostych spraw: wystawienia e-recepty na lek, który pacjent przyjmuje od dawna, krótkiej konsultacji w sprawie lekkiego przeziębienia, czy omówienia wyników badań laboratoryjnych. W takich przypadkach lekarze mają możliwość szybkiego udzielenia pomocy, bo sytuacja nie wymaga długiego wywiadu ani pogłębionej diagnostyki.

 

Ale nawet tu warto podkreślić, że „od ręki” nie zawsze oznacza dosłownie kilka minut. Zdarza się, że pacjent musi poczekać godzinę czy dwie, zwłaszcza jeśli korzysta z platformy, na której kolejka do danego lekarza rośnie w czasie rzeczywistym. To jednak wciąż nieporównywalnie krócej niż klasyczna wizyta stacjonarna.

Jak długo czeka się na ekonsultację i co wydłuża czas oczekiwania na e-wizytę?

Choć telemedycyna przyspiesza dostęp do lekarza, nie jest systemem magicznym, w którym każdy pacjent natychmiast dostaje odpowiedź. Na to jak długo czeka się na ekonsultację wpływa kilka kluczowych czynników. Pierwszym z nich jest pora dnia i tygodnia. Statystyki pokazują, że najwięcej osób korzysta z ekonsultacji w godzinach porannych oraz późnym popołudniem, kiedy kończą pracę. W poniedziałki platformy medyczne przeżywają oblężenie. Pacjenci, którzy przez weekend walczyli z gorączką, wysypką czy bólem, właśnie wtedy decydują się skorzystać z pomocy. W efekcie na odpowiedź lekarza trzeba poczekać nieco dłużej.

 

Drugim czynnikiem jest rodzaj specjalizacji. O ile internista czy lekarz rodzinny często dostępny jest niemal od ręki, o tyle na dermatologa czy psychiatrę online można czekać dłużej. Nie dlatego, że system jest mniej sprawny, ale dlatego, że tych specjalistów jest zwyczajnie mniej i szybciej tworzy się kolejka. Nie bez znaczenia pozostaje również charakter problemu zgłaszanego przez pacjenta. Jeśli sprawa jest bardziej złożona, np. wymaga analizy dokumentacji medycznej, zdjęć czy wyników badań, lekarz potrzebuje więcej czasu, aby się przygotować. To z kolei wpływa na tempo całego procesu. I wreszcie nie zapominajmy o czynniku ludzkim. Lekarz to nie bot, który odpisuje automatycznie. Każdy przypadek wymaga indywidualnej analizy, a czasem zwyczajnie potrzeba chwili, by zająć się danym pacjentem dokładniej. Ekonsultacja to wciąż medycyna, a nie czysta technologia.

Jak długo czeka się na ekonsultację: rodzaj platformy medycznej

Warto też zwrócić uwagę na różnice między poszczególnymi usługami i platformami. W niektórych serwisach pacjent otrzymuje gwarancję konsultacji w ciągu określonego czasu, na przykład do 15 minut od zgłoszenia. W innych działa to bardziej elastycznie. Pacjent wysyła pytanie, a lekarz odpowiada w ciągu kilku godzin. Jeszcze inne umożliwiają rezerwację wizyty na konkretną godzinę. Dokładnie tak, jak w tradycyjnej przychodni, tylko że online.

 

Dla wielu osób ten wybór jest kluczowy. Ktoś, kto potrzebuje szybko recepty na lek przyjmowany przewlekle, wybierze platformę z ekspresową obsługą. Ktoś inny, kto planuje spokojną rozmowę z psychoterapeutą czy ginekologiem, chętnie poczeka na umówiony termin, bo zależy mu na dłuższym czasie rozmowy i pełnym skupieniu specjalisty.

Czas oczekiwania jako element jakości

Jak długo czeka się na ekonsultację? Odpowiedź nie jest jednoznaczna. Czasem to kilkanaście minut, czasem kilka godzin, a zdarza się, że i dzień, jeśli chodzi o mniej popularne specjalizacje. Kluczowe jest jednak to, że telemedycyna zmieniła nasze wyobrażenie o dostępności lekarza. Czekanie na konsultację nie liczy się już w tygodniach czy miesiącach, lecz w godzinach, a to dla wielu pacjentów ogromna różnica.

 

Co wpływa na ten czas? Godzina zgłoszenia, popularność specjalizacji, charakter problemu i sama platforma, z której korzystamy. Nie ma jednej reguły, ale jedno jest pewne: nawet jeśli trzeba chwilę poczekać, to wciąż nieporównywalnie mniej niż w tradycyjnym systemie. Można powiedzieć, że telemedycyna oddaje nam to, co w życiu najcenniejsze, czyli czas. A ten, zamiast tracić w poczekalni, można wykorzystać na coś znacznie bardziej wartościowego: odpoczynek, rozmowę z bliskimi czy zwykłe życie.

Zaufana Recepta Logo

Bądź na bieżąco z naszymi poradami zdrowotnymi!

Podmiot leczniczy wpisany do Rejestru podmiotów wykonujących działalność leczniczą pod numerem: 000000273793